Rozdział 805: Dwa klapsy
Z niczym innym, jak obojętnością na twarzy, Janet oparła się o stół i zapytała: „Co mogę zrobić, żebyś przestał? Okazywałam ci wystarczająco dużo szacunku!”
Dalores prychnęła. Poczuła się urażona protekcjonalnym tonem Janet, gdy z nią negocjowała.
Po tym, jak od niechcenia wyrzuciła przekąski, podwinęła rękawy, jakby zamierzała pobić Janet. „Uważaj na ton! Nigdy nie lubiłam twoich wnętrzności”.