Rozdział 554: Ucieczka z oblężenia
Właśnie Garrett jechał w tym samym kierunku co Laney. Widząc ją przed sobą, poprosił kierowcę, aby pojechał za nią taksówką. Po chwili zauważył, że z taksówką jest coś nie tak. Dlaczego kierowca zabrał ją w tak odległą alejkę?
Niespokojny, poprosił kierowcę, aby podążył za nimi do alejki i zobaczył, co się dzieje. Gdy skręcili za róg, zobaczył, że Laney jest otoczony przez grupę mężczyzn.
Kierowca też to zobaczył i ostrzegł Garretta: „Panie Harding, myślę, że mogła obrazić jakiegoś ważniaka. Ci mężczyźni nie wyglądają na zwykłych bandytów”.