Rozdział 438: Wymiana ślubów
W Seacisco padał śnieg przez ostatnie kilka miesięcy. Dziś jednak był rzadki słoneczny dzień.
Ręka w rękę, Janet i Brandon szli po dywanie pokrytym płatkami białych róż. Całe miejsce weselne było udekorowane białymi różami i konwaliami. Gdy tylko wysiedli z samochodu, poczuli się tak, jakby weszli do morza kwiatów. Całe miejsce wypełnił słodki kwiatowy zapach.
Z lekko opuszczoną głową Janet mocno trzymała rękę Brandona. Wszyscy natychmiast odwrócili się, by spojrzeć w jej kierunku, ponieważ byli ciekawi, kto zdobył serce Brandona, jednego z najbogatszych złotych kawalerów Seacisco.