Rozdział 386: Uwięziony
Ethan natychmiast zamknął drzwi. Pobiegł do łazienki, żeby zmoczyć ręczniki, którymi następnie okrył Janet i siebie.
„Co mogło spowodować ten pożar? Na naszym piętrze nie ma nikogo innego, a jestem prawie pewna, że 21. piętro też jest puste...” Janet kaszlnęła, a jej oczy łzawiły od gęstego dymu. Nie mogła pojąć, dlaczego to się dzieje.
Ich mieszkanie znajdowało się na najwyższym piętrze i nikt inny nie mieszkał obok ani poniżej ich apartamentu.