Rozdział 1992 Dlaczego zachowywała się jak żona Aleksandry?
Pożegnawszy się szybko z Janet, Alexandra wbiegła z powrotem do samochodu, a na jego twarzy malował się gniew.
Jego asystent dostrzegł w lusterku wstecznym jego ponure oblicze i poczuł, że ogarnia go fala konsternacji, ale rozsądnie powstrzymał się od odpowiadania na pytania.
Rysy twarzy Aleksandry stwardniały i zmarszczyły się, gdy on warknął: „Zawieź mnie do domu!”