Rozdział 1814 Publiczne okazywanie uczuć
Janet poczuła lekki niepokój, gdy eskortowały ją dwie ochroniarki, co skłoniło ją do zaśnięcia, aby uniknąć niezręcznej sytuacji.
Samolot wylądował w mieście osłoniętym warstwą nienaruszonego śniegu, zegar wskazywał godzinę 15:00
Nagły hałas lądowania wyrwał Janet ze snu, jej oczy otworzyły się szeroko. Kiedy spojrzała przez okno, fala podniecenia zalała ją i z niecierpliwością czekała na moment, by stanąć na stałym lądzie.