Rozdział 1539 Nie mam wyboru
Atmosfera na sali znacznie się zagęściła z powodu ingerencji Corinne.
Janet, która po raz pierwszy od czasu utraty pamięci znalazła się w tak napiętej sytuacji, nerwowo ścisnęła dłoń Brandona i wyszeptała: „Czy nie będziemy mogli wyjechać dzisiaj?”
Jednak otoczony przez ochroniarzy Brandon pozostał spokojny i opanowany. Delikatnie pogłaskał Janet po włosach dłonią, uspokajając ją: „Nie martw się. Nie mogą nas powstrzymać”.