Rozdział 1420 Chcę życia Brandona
Spojrzenie Brandona zatrzymało się na urzekającej postaci z daleka, obserwując, jak Jeremy szarpnął ją za kołnierz, zmuszając ją do stanięcia na krawędzi dachu, gdzie niebezpiecznie zachwiała się na skraju upadku. Rozdzierający ból ścisnął mu serce.
Wina była jego. Jego samozadowolenie i niedbalstwo poddały kobietę, którą kochał, tej udręce.
Niezależnie od tego, był zdecydowany; nawet jeśli wiązało się to z narażeniem własnego życia, postanowił ją uratować.