Rozdział 1356 Boję się, że mną pogardza
Janet miała wrażenie, że świat wokół niej wiruje jak szalony i trudno jej było oddychać.
Usztywniła się, żeby powstrzymać drżenie ciała i po chwili zapytała przez zaciśnięte zęby: „Jesteś pewien... że to mój problem?”
Johanna przestraszyła się bladego wyglądu córki. Szybko nalała jej szklankę wody, poklepała po plecach i delikatnie ją pocieszyła: „Uspokój się, moja droga. Nie bój się. Nadal masz nas. Zawsze będziemy cię w pełni wspierać”.