Rozdział 157 Jestem pewien, że masz miękkie serce
Po ponad dniu i nocy zajęć Sophia zapisała treść nagrania i wysłała je Maxowi, po czym zeszła na dół, żeby zjeść śniadanie.
Gdy Max przeczytał informacje, które mu przesłała, jego ręce trzęsły się z ekscytacji: „Tak, to prawda, świetnie, świetnie, świetnie!”
Sophia potarła bolące czoło i powiedziała: „Najpierw się zdrzemnę, a później porozmawiam”.