Rozdział 550 Nadzwyczajny
Angus skinął głową, zanim spojrzał na Tessę z ciekawością. „Jestem trochę ciekaw. Jak to się stało, że tu występujesz?”
„ Po prostu chciałam znaleźć miejsce, w którym mogłabym się szkolić. Nie spodziewałam się, że zobaczę tu pana, panie Angusie” – Tessa uśmiechnęła się, tłumacząc się. Kiedy Angus zobaczył słodki uśmiech dziewczyny, zamarł na chwilę. Potem przez chwilę w jego oczach pojawiło się spojrzenie.
„ Twój występ był teraz niesamowity. Czułem się nim zahipnotyzowany.” Nie powstrzymywał się od komplementów.