Rozdział 440 Spotkanie z Louisem
Pan Louis mieszkał w posiadłości oddalonej o godzinę jazdy od Wiednia. W salonie wszędzie wisiały dekoracje związane ze skrzypcami, a za salonem znajdowała się nawet ogromna szafka ścienna pełna wszelkiego rodzaju drogocennych skrzypiec. Było jasne, że był osobą, która szaleńczo kochała skrzypce.
Tessa usłyszała kroki, gdy podziwiała skrzypce w szafce ściennej. Gdy spojrzała w stronę źródła dźwięku, zobaczyła starszego mężczyznę z siwymi włosami, który powoli szedł o kulach.
Tą osobą był sam Louis. Choć miał prawie sześćdziesiąt lat, wciąż cieszył się dobrym zdrowiem. Gdy szedł w stronę Tessy, pierwszą rzeczą, jaką zauważył, był Nicholas stojący obok niej z potężną aurą.