Rozdział 187
„ Przyznaję, że tym razem to była moja wina. Obiecuję, że to się nigdy więcej nie powtórzy”. Christian doskonale wiedział, jaką pozycję w sercu Davida zajmowała Sarah. Więc cierpliwie tłumaczył.
„ Właściwie każdy obiecuje, że coś zrobi. Wtedy obiecałeś mi, że nigdy nie pozwolisz, aby Sarah cierpiała z powodu jakichkolwiek przykrości. A co teraz? Twoja obietnica w ogóle nie działa!” David spojrzał na niego z niedowierzaniem. Chociaż jego ton był bardzo niegrzeczny, nadal podniósł czajnik ze stołu i nalał filiżankę herbaty dla Christiana.
Christian nie mógł powstrzymać się od uśmiechu, gdy usłyszał, co powiedział David. Poczuł, że David naprawdę wyglądał jak starszy brat jego Sarah.