Rozdział 177
Tak naprawdę, jako inteligentna osoba, Jasmine wiedziała, co chciał powiedzieć. Więc nie dając mu szansy na przemówienie, odwróciła się i podeszła do swojego skórzanego fotela.
Kiedy usiadła przed stołem szefa, widząc milczącego Davida, znów machnęła ręką. „Idź szybko. Będę tu na ciebie czekać. Jeśli masz coś do powiedzenia, wróć i powiedz mi”.
David spojrzał na nią i zawahał się na moment. Po chwili skinął głową i wyszedł z biura Jasmine. Wsiadł do windy i pojechał do biura prezesa.