Rozdział 34 Jeszcze raz
Stella zacisnęła usta. Jaki pech spotkać tu swojego szefa!
Pomimo narzekania nie mogła udawać, że go nie widzi.
Stella wzięła głęboki oddech, odsunęła ramię od Perry'ego, a następnie podeszła do Matthew z zamrożonym uśmiechem. „Miło cię tu spotkać, panie Clark!”