Rozdział 15 Strach przed porzuceniem
Oliver odebrał telefon ze złością.
Jego głos nie był głośny, ale nadal ostry. „Więc w końcu przypomniałeś sobie, że masz żonę? Jak to możliwe, że teraz do niej dzwonisz. Ella jest moim oczkiem w głowie. Nie chcę, żeby stała jej się krzywda, ale sprawiłeś, że tak bardzo cierpiała. Och, jak bardzo chciałbym teraz uderzyć cię w twarz!”
Skronie Olivera bolały do granic możliwości, gdy wyrażał swoje niezadowolenie.