Rozdział 519 Poszukaj pomocy (część druga)
„Nie możesz się do tego w żaden sposób przyczynić. Możesz już odejść” – powiedział Matthew do Rufusa, nawet nie patrząc na mężczyznę. W rzeczywistości był chętny, aby poprosić innych o więcej rad. Nie chciał spać w swoim gabinecie przez dwa tygodnie, więc szczerze liczył, że ich rady mu pomogą.
Rufus spojrzał na Matthew ze zdziwieniem, jakby nie rozumiał, co ten ma na myśli.
„Czemu wciąż tam stoisz? Nie jesteś jeszcze żonaty i nawet nie masz kogoś, kogo lubisz. Wcale mi nie pomagasz. Raczej mnie po prostu denerwujesz. Więc spiesz się i idź” – wykrzyknął Matthew z widocznym niezadowoleniem na twarzy.