Rozdział 380 Nowy premier (część druga)
Matthew może nie lubić Zacka, ale nigdy nie potraktowałby go w jakiś podstępny sposób. Przerażony złowieszczą aurą Matthew, koń Zacka niespokojnie kopał. Aby upewnić się, że nikt nie został ranny, Zack mocno związał linę, aby zapobiec dzikiej ucieczce konia.
Kiedy Matthew w końcu odszedł z Harper, parada trwała dalej po małym zamieszaniu na ulicy. Z westchnieniem rozczarowania Lucas powiedział: „Jaka szkoda. Myślałem, że będzie to dobry pokaz do obejrzenia. Ku zaskoczeniu wszystkich nic się nie wydarzyło”.
„Żartujesz sobie?” Lilian próbowała otrzepać gęsią skórkę z ramion. Mimo że patrzyła z daleka, wciąż wyczuwała zimną aurę emitowaną przez Matthew. Jednak Zackowi udało się siedzieć nieruchomo i zachowywać, jakby nic się nie stało. Widząc to, była pod wrażeniem.