Rozdział 292 Podejrzany (część druga)
W ostatniej chwili Harper pojawiła się między nimi, nagle stając na nogi, jakby troska o Aleksandra dodała jej sił. „Ojcze, proszę uważaj na to, co mówisz!” powiedziała chłodno. „I proszę pamiętaj, kim jesteś i kim jestem ja. Nie jestem tylko twoją córką. Jestem żoną księcia Mateusza, księżniczką pierwszej rangi!”
Dłoń premiera zamarła w powietrzu, gdy rozważał jej słowa, niepewny, czy ją uderzyć, czy nie. Dziewczyna, która nie jest zamężna, powinna słuchać ojca, ale mężatka powinna słuchać męża. A Harper nie była już tylko damą z klanu Chu, ale rzeczywiście była żoną księcia, jak sama zauważyła!
„Cóż, cóż, z pewnością wydoroślałeś. Do tego stopnia, że wygląda na to, że nie chcesz już uznawać mnie za swojego ojca” – Charles wrzasnął, opuszczając rękę. „Wynoś się! Nie jesteś tu już mile widziany!”