Rozdział 184
„Bogini księżyca powiedziała mi, że potężne zło gromadzi siły” – powiedziała Thea. „Myśli, że zniszczy jej dzieci – nas, wilkołaki – jeśli tego nie powstrzymamy. Obdarzyła mnie tym darem, ponieważ ty, Luna Ada, i moi rodzice udowodniliście, że jesteście zdolni i naprawdę dobrzy. Łączyła ludzi od pokoleń, łącząc najlepsze cechy genetyczne i charakterologiczne, aby dojść do tego punktu. Wiedziała, że wychowacie naszą czwórkę tak, jak ona zamierzała”.
Spojrzała na trojaczki, potem z powrotem na Alfe Ulrica.
(Byli inni, którzy nie wyszli, i inni, którzy, choć nie zakwalifikowali się do prezentów, mogą być dobrymi sojusznikami w nadchodzącej wojnie. Ona polega na nas, że będziemy walczyć ze złem, wykorzenić je i odbudować. Powiedziała, że nie będzie to jasna walka z oczywistymi stronami, takimi jak wampir kontra wilkołak. To walka dobra ze złem, ale zło może pochodzić od każdego gatunku. Człowieka, wilkołaka, wampira, czarownicy, kogokolwiek. Łączą się, aby unicestwić lub zniewolić wszystkich. Chcą przejąć władzę. Musimy być gotowi, gdy przyjdą. Musimy znaleźć innych dobrych ludzi, aby ich chronić i mieć liczebność do walki.