rozdział-237
„Jesteś pewien, że nie byłeś psychologiem, kiedy byłeś człowiekiem?” – rozmyślam nad kawą. Zawsze miał taki sposób widzenia rzeczy, jakiego inni nie potrafili. „Jestem pewien. To, co mówię, to nie poddawaj się. Jeszcze nie teraz”.
„Kiedy pojechałeś po Salem, dzieliłem pokój z Raven. Myślałem, że to może otworzyć mi drogę, ale po prostu wydawało się, że ona jeszcze bardziej mnie nienawidzi”. „Ravens jej przyjaciółka”.
"Wiem o tym."