Rozdział 37 Zaproś Sheilę i jej męża na pierwszy taniec!
Atmosfera stawała się coraz bardziej napięta.
Skóra Sheili zaczęła mrowić pod wpływem przenikliwego spojrzenia Timothy'ego. Na jej czole malowało się zdziwienie. Nie spodziewała się obecności Timothy'ego. Kto go zaprosił?
Przerywając ciszę, Sheila zmusiła się do przyjęcia przyjemnego tonu. „Panie Green, mój ojciec poinformował mnie o tej sprawie”. Wsunęła rękę pod jego ramię, a jej uśmiech nie sięgnął jeszcze oczu. „Wspomniał o twoim wielkim zainteresowaniu, abym została twoją chrześnicą. Jestem naprawdę wzruszona tym gestem”.