Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Powrót Asury
  2. Rozdział 2 Wpadnięcie na czarownicę
  3. Rozdział 3 Nie zgadzam się
  4. Rozdział 4 Prezent urodzinowy
  5. Rozdział 5 Nie sprzedam nawet za miliard
  6. Rozdział 6 Uklęknij i przeproś
  7. Rozdział 7 Jak zwykle
  8. Rozdział 8 Czy to wystarczający powód?
  9. Rozdział 9 zostanie wykonany
  10. Rozdział 10 Nie można sobie pozwolić na igraszki
  11. Rozdział 11 Królewski bar
  12. Rozdział 12 Emmeline Smith
  13. Rozdział 13 Dlaczego wciąż żyjesz
  14. Rozdział 14 Zniesławiony przez Emmeline
  15. Rozdział 15 Kłamca
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21 Wyjdź
  22. Rozdział 22 Nie twoja sprawa
  23. Rozdział 23 Klękaj
  24. Rozdział 24 Rozpoczyna się bankiet
  25. Rozdział 25 Głupiec
  26. Rozdział 26 Bezwstydny
  27. Rozdział 27 Uklęknij i przeproś
  28. Rozdział 28 Dziesięć minut
  29. Rozdział 29 Poza czasem
  30. Rozdział 30 Burmistrz Jadeborough

Rozdział 4 Prezent urodzinowy

Huk!

Jonathan kopniakiem otworzył drzwi i wpadł do prywatnego pokoju.

W chwili, gdy Josephine go dostrzegła, wyraz jej twarzy uległ drastycznej zmianie.

Jonathanie? On… On nadal żyje…

Nawet ona, nie widząc go przez trzy lata, stopniowo zaczęła wierzyć w pogłoski o jego śmierci.

„ Nie zgadzasz się?” Alvin rzucił Jonathanowi lodowate spojrzenie, w oczach miał ślad pogardy. „Za kogo ty się uważasz? Czy uważasz, że masz prawo się nie zgadzać, jeśli chodzi o moje małżeństwo z Josephine?

„ Jestem jej mężem. Powiedz, czy mam prawo się nie zgadzać? Jonathan prychnął pogardliwie, nie zamierzając nawet rzucić mu jednego spojrzenia.

Zamiast tego podszedł do Josephine.

„ Minęło sporo czasu, Josephine!”

W końcu pozostali zidentyfikowali stojącego przed nimi mężczyznę jako Jonathana, który zaginął trzy lata temu.

Jonathan Goldstein? Czy on nie jest martwy?

„ D-dlaczego tu jesteś?” Josephine odruchowo cofnęła się o krok, aby zachować dystans od Jonathana.

Obcość w jej oczach świeciła jasno.

„ Dziś są twoje urodziny, więc oczywiście muszę przyjść!” Jonathan uśmiechnął się do niej blado.

Powodem, dla którego rok temu podjął decyzję o opuszczeniu więzienia Northern Crimson tego właśnie dnia, nie były żadne inne okoliczności, tylko urodziny Josephine.

Czekał trzy długie lata na ten dzień.

„ Więc jesteś byłym mężem Josephine?” Alvin w końcu zauważył Jonathana i przyjrzał mu się uważnie. Niestety, w jego oczach pojawił się błysk pogardy, gdy zauważył, że strój mężczyzny był tandetny i nie kosztował nawet stu dolarów.

Alvin prychnął wtedy: „Jesteś tym nic niewartym zięciem, który żyje z pieniędzy kobiety i od roku pasożytuje na rodzinie Smithów? Czy ty nie umarłeś trzy lata temu?”

Nicpoń?

W tym momencie w oczach tłumu, patrzącego na Jonathana, pojawił się cień pogardy.

Rzeczywiście, jest wierny swojej reputacji nicponia! Nawet po trzech latach nadal wydaje się być nieudacznikiem, jego cały ekwipunek nie jest wart nawet ah undred! W porównaniu z Alvinem, jedynym synem prezesa Langford Group, jest on niczym więcej, jak tylko bryłą błota! Nie, porównanie go do bryły błota jest raczej obraźliwe dla błota! On jest po prostu kawałkiem gówna!

„ Mogę żyć i mieć się dobrze, nawet gdy ty umrzesz”. Jonathan rzucił mu zimowe spojrzenie, po czym przeniósł wzrok na Josephine i powiedział: „Chodź, idziemy do domu, Josephine!”

„ Nie, nie wychodzę!” Józefina odmówiła bez wahania.

Gdy tylko Alvin usłyszał, że odrzuca Jonathana, natychmiast parsknął śmiechem. „Słyszałeś to? Josephine nie chce z tobą jechać, stary! Lepiej będzie, jeśli znikniesz mi z oczu, zanim stracę cierpliwość! W przeciwnym razie…"

Wyciągnął rękę i poruszył palcami. Natychmiast pojawiło się kilku ochroniarzy w czarnych garniturach i otoczyli Jonathana.

Wygląda na to, że natychmiast pobiliby Jonathana, gdyby wydano rozkaz od Alvina.

„ Co byś zrobił inaczej?”

Spojrzenie Jonathana stało się zimne.

„Wyrzućcie go stąd!” Alvin nie miał nastroju na pogawędkę.

Na znak zgody kilku ochroniarzy natychmiast podeszło do niego. Jeden z nich uderzył Jonathana pięścią w twarz.

„ Prosiłeś się o to!”

Kiedy wyraz twarzy Jonathana stał się chłodny, wyciągnął dłoń.

Powietrze przeszył mocny policzek, a jego dłoń wylądowała na twarzy ochroniarza.

Walić!

Następnie rozległ się donośny dźwięk.

Ochroniarz został powalony na ziemię i nie miał już sił, by odpowiedzieć atakiem.

Krew trysnęła mu z nosa i ust, a on stracił przytomność na miejscu.

„ To niemożliwe!” Alvin był całkowicie poruszony.

Ci kilku ludzi to emerytowani żołnierze sił specjalnych, których zatrudniłem za wygórowaną cenę! To zaprawieni w bojach, bezwzględni bohaterowie, którzy mają krew na rękach! Jak to możliwe, że Jonathan powalił go jednym uderzeniem?

Zanim zdążył wypowiedzieć ostatnie słowo, Jonathan zrobił krok naprzód i ponownie uderzył otwartą dłonią.

W ciągu niecałych trzech sekund żaden z ochroniarzy nie pozostał na nogach.

Wszyscy byli nieprzytomni.

J-Jak on mógł być tak dobry w walce?

Nie tylko Alvin, ale wszyscy obecni byli pod wrażeniem umiejętności walki Jonathana.

Czy nie krążą pogłoski, że jest on bezużytecznym śmieciem?

„Jonathan, co mi obiecałeś zanim przyszliśmy?” Widząc to, co zobaczyła, Ysobel w końcu nie mogła już dłużej milczeć. „Powiedziałeś, że nie będziesz się już trzymał Josephine. Czy to masz na myśli ?

Była wtedy tak zdenerwowana, że jej oczy zrobiły się czerwone.

To ja go tu przyprowadziłem, a on pobił pana. Ludzie Langforda przed tak wieloma ludźmi! Czy to nie jest zbyt upokarzające, Panie? Langford? Jak mam przetrwać w Jadeborough, skoro obraziłem tego potężnego człowieka?

„ Po prostu kłamałem. Czy w to uwierzyłeś? Jonathan narysował, unosząc brew.

„ Jesteś takim draniem, Jonathan!” Ysobel była tak wściekła, że tupała nogami i go przeklinała.

„ Przeproś Pana. „Langford, Jonathan!”

Josephine, która do tej pory milczała, w końcu przemówiła.

Z lodowatym wyrazem twarzy wskazała na Jonathana i ostro go skarciła.

Jonathan odparł lodowatym głosem: „Przeprosić? Dlaczego miałbym to zrobić?

„ Czy nie powinieneś przeprosić za to, że pobiłeś jego ludzi?” Wyraz twarzy Josephine stawał się coraz bardziej chłodny.

Kilka lat temu przyzwyczaiła się, że to on wykonuje jej rozkazy.

Bez względu na to, co powiedziałem , on nigdy nie odważył się mi sprzeciwić. Ale dziś odważył się mnie o to zapytać?

„ Pierwszy ruch wykonali jego ludzie. „Po prostu się broniłem” – odpowiedział chłodno Jonathan.

Przepraszać? Czy on w ogóle zasługuje na moje przeprosiny? Mogę nawet unicestwić całą rodzinę Langfordów, nie wspominając o pobiciu jego ludzi! Kto ośmieliłby się żądać ode mnie przeprosin?

Józefina była tak wściekła, że jej pierś gwałtownie unosiła się i opadała. „Świetnie, po prostu wspaniale! Nabrałeś odwagi, co Jonathan? Wygląda na to, że przyszedłeś tu dziś celowo, żeby się na mnie zemścić, prawda? Celowo zamieniłeś moje przyjęcie urodzinowe w farsę i zrobiłeś ze mnie pośmiewisko!”

„ Przyszedłem tu specjalnie, żeby uczcić twoje urodziny!” Jonathan wyjaśnił.

Spędziłem cały rok w więzieniu Northern Crimson, żeby znaleźć ten podręcznik! Gdyby nie jej urodziny, nie poddałbym się w połowie drogi i nie opuścił więzienia przed czasem!

Ktoś prychnął szyderczo, zanim Josephine zdążyła odpowiedzieć: „Świętować urodziny Josephine? Dlaczego więc nie widzę, żebyś przyniósł jakiś dar? Spójrz na Pana. Langford! Podarował jej Seraficką Gwiazdę, która kosztowała osiemnaście milionów! Ev i my wszyscy obdarowaliśmy ją najnowszym iPhonem 11 i luksusowymi produktami od Chanel. Co z tobą? Jaki prezent jej przygotowałeś jako jej były mąż?

„ To prawda! Dlaczego nie wyjmiesz go i nie pokażesz nam?

Tłum nieustannie z niego szydził, usiłując go zdemaskować i zobaczyć, jak ośmiesza się.

„ Już dawno przygotowałem prezent!” Mówiąc to Jonathan wyjął z kieszeni plastikową torbę. Był tam naszyjnik, który wyglądał na wyjątkowo tani.

Na naszyjniku znajdowała się zawieszka w kolorze leśnej zieleni.

Już na pierwszy rzut oka widać było, że to podróbka z przydrożnego straganu, kosztująca niewiele ponad dziesięć dolarów.

„ Jonathan, to jest prezent, który przygotowałeś dla Josephine?”

W chwili, gdy wyjął prezent, tłum wybuchnął gromkim śmiechem.

تم النسخ بنجاح!