Rozdział 42 Pan Hoffman
Liam chwycił telefon i wybrał numer Theo, tuż przed wszystkimi. „Potrzebuję, żebyś poszukał dla mnie kogoś. Nazywa się Aikin Frazier, jest przywódcą gangu w Salem”.
Theo odpowiedział z szacunkiem na drugim końcu linii: „Nie ma potrzeby przeprowadzania dochodzenia, proszę pana. Aikin pracuje dla rodziny Hoffmanów. Połączyliśmy siły z kilkoma członkami gangu, aby rozszerzyć nasz zasięg, a on jest jednym z członków, których wspieramy. Czy cię obraził? Czy powinniśmy go wyeliminować za ciebie? Z łatwością znajdziemy zastępcę”.
„Nie ma takiej potrzeby. Tak się składa, że potrzebuję pożytecznych ludzi” – odpowiedział chłodno Liam.