Rozdział 4 Prezydent Jiang Heng
Joyce weszła do domu i odkryła, że żadnego z współlokatorów nie ma w domu.
Gdy tylko odłożyłam bagaż, usłyszałam dzwoniący telefon w mojej torbie. Zaczęłam szukać telefonu w torbie i zobaczyłam migający na ekranie identyfikator dzwoniącego mojej ciotki.
Otwórz ekran sekretarki: „Ciociu!”
„Joyce! Jak to możliwe, że po prostu się wyprowadziłaś, nie mówiąc ani słowa? Powiedziałam Leo, żeby cię tam jutro zabrał.”
„Vivian ci nie powiedziała?” Płakała tak żałośnie, że Joyce pomyślała, że przesadzi i ją oskarży.
„Nie, kiedy wróciłam, dziecko powiedziało, że jest zmęczone i poszło wcześniej spać”.
Wygląda na to, że nie jest głupia. Pokłóciła się z teściami, zanim wyszła za mąż. Nie byłoby dobrze opowiadać o tym innym. Chyba chciała też ratować twarz. Joyce nie chciała, żeby jej ciotka się o nią martwiła: „Mój przyjaciel akurat tamtędy przejeżdżał i wiedział, że się przeprowadzam. Pomyślał, że mam dużo rzeczy i poprosił, żeby najpierw pomógł mi je przenieść. Ponieważ przyjechali, wprowadziłam się”.
Moja ciotka była trochę sceptyczna: „Który z twoich znajomych ma samochód, mężczyzna czy kobieta?”
„Brat Lindy, proszę nie zgaduj na chybił trafił, ma dziewczynę”. Ciotka znała Lindę, ale nie znała jej prawdziwego pochodzenia rodzinnego. Ze względu na powściągliwą postawę Lindy myślała, że jest po prostu zwykłym pracownikiem w swojej firmie.
Po długich wyjaśnieniach moja ciotka przestała wypytywać: „Powinieneś zabrać też psa. Niestety, to wina twojej ciotki”.
Początkowo zauważyłem, że starsza pani lubiła szczeniaka z sąsiedztwa, więc pomyślałem, że kupię jej jednego, żeby ją zabawić. Kto by pomyślał, że ma alergię na sierść psa.
Kiedy dowiedział się, że starsza pani ma alergię na sierść psa, wujek zdenerwował się na nią i zagroził, że wyrzuci szczeniaka. Joyce, która miała się wyprowadzić, poprosiła o zwrot szczeniaka: „No to przynieś go ze sobą”.
„ To dobrze. Tylko uważaj, kiedy mieszkasz sama na zewnątrz. Przychodź do mnie na kolację w każdy poniedziałek, tak jak robi to twoja babcia ”. Dał jej kilka przypomnień, zanim się rozłączył.
Po tym, jak Joyce skończyła rozmowę, zaniosła klatkę ze zwierzakiem z drzwi na środek salonu i dokładnie sprawdziła stan Puffy'ego w klatce. Mały był bardzo grzeczny i w ogóle nie płakał w samochodzie. Widząc, że jest w dobrym nastroju, nalała mu wody i ze spokojem poszła spakować bagaże.
W domu są trzy pokoje. Sypialnia główna z prywatnąłazienką jest dla Jasmine, najstarszej z trójki. Joyce mieszka w pokoju gościnnym z inną współlokatorką. Miesięczny czynsz wynosi 3400 juanów. Po podzieleniu czynszu między trzy osoby, Jasmine nalegała na dodatkowe 100 juanów, mówiąc, że powinna dostać więcej, ponieważ mieszka w sypialni głównej i że 100 juanów to trochę za mało.
Joyce wciągnęła bagaż do swojego pokoju. W jej pokoju było okno. Stojąc przy oknie, mogła widzieć ulice poza społecznością. Kiedy było cicho, mogła nawet usłyszeć głos zapowiadający kod płatności sprzedawcy warzyw po drugiej stronie ulicy na dole. Chociaż byłoby trochę głośno, ponieważ było blisko ulicy, podobała jej się atmosfera fajerwerków.
Stare dzielnice mają też swoje zalety. Okoliczne codzienne obiekty pomocnicze są bardzo kompletne i możesz kupić wszystko, czego chcesz. Niedaleko dzielnicy znajduje się również nocny targ, który jest jeszcze bardziej ożywiony.
Kiedy prawie skończyli sprzątanie, wrócili dwaj współlokatorzy. Joyce wyszła z pokoju po usłyszeniu otwierania drzwi, przestraszając dwie osoby, które właśnie weszły. Jasmine, która szła z przodu, powiedziała: „Do cholery, Joyce, robisz mi niespodziankę”.
„ Wysłałam ci wiadomość na WeChat, ale jej nie widziałaś? Jak było? Czy to była niespodzianka?”
Molly, która szła z tyłu, wychyliła głowę z twarzy pełnej radości i podniecenia: „Joyce, wprowadziłaś się wcześniej?”
…
We trójkę weszli do salonu. Jasmine i Molly siedziały na sofie, trzymając Puffy'ego, patrząc na Joyce, która siedziała na małym stołku naprzeciwko stolika kawowego. Podczas jedzenia resztek grillowanego zimnego makaronu, który przyniosły z nocnego targu, opowiadały sobie, co wydarzyło się wieczorem.
„Ona nie odważy się powiedzieć twojej ciotce, bo może szeptać Leo do ucha w nocy i zniekształcać fakty”. Jasmine i Joyce są również koleżankami i znają charakter Vivian .
Joyce zawiązała pudełko z zimnym makaronem plastikową torbą, w której przed chwilą się znajdowało, i wrzuciła je do kosza na śmieci obok stolika kawowego: „Kiedyś była jak dmuchawa. Jeśli nagle przestała dmuchać, bo ją biłam, patrzyłam na nią z góry”.
„ Co Leo w niej lubi? Jest po prostu przeciętna, a jej osobowość nie jest zbyt sympatyczna. Czy to dlatego, że jej tata jest wiceprezesem oddziału banku?”
„Nie wiem, co myśli Leo, ale teściowa mojej ciotki musi być z tego powodu.”
Jasmine skinęła głową i powiedziała: „Trudno powiedzieć. Czasami mężczyźni są bardziej realistyczni niż kobiety”.
Około godziny dziesiątej wszyscy trzej rozmawiali jeszcze przez kilka minut, po czym poszli się umyć i położyć spać.
…
Następnego dnia.
Kiedy Joyce i Jasmine wstały, Molly wstała wcześnie, żeby pójść do pracy, ponieważ jej firma znajdowała się daleko od miejsca, w którym mieszkała.
Dwóch z nich kupiło naleśnik na dole, a jeden z nich kupił jednego do zjedzenia, po czym szybko wsiadło do autobusu i pojechało do metra. Wszyscy trzej zgodzili się, gdy wynajmowali dom, że będą kupowaćśniadania od poniedziałku do piątku, a w dni powszednie i przez cały dzień gotować sobie kolację.
Pierwszego dnia pracy po przeprowadzce do nowego domu wstałam pół godziny później niż wtedy, gdy mieszkałam u ciotki, ale i tak byłam na miejscu dziesięć minut wcześniej.
Gdy tylko przyjechałem do firmy, zobaczyłem Lunę z działu projektowego rozmawiającą z kilkoma kolegami.
„Jestem taka zazdrosna! Leczenie w Jiangheng Group jest najlepsze w Hangzhou!”
„ Słyszałem, że tym razem team building odbył się w pięciogwiazdkowym resorcie ich własnej firmy, który ma nawet lądowisko dla helikopterów i pole golfowe”.
„ W przeciwnym razie, jak może być najbogatszym człowiekiem? Hej! Luna , twój brat może wejść do Jiangheng Group i jest zastępcą kierownika. Należy do klasy liderów. Czy często spotyka się z ich prezesem?”
Widząc, że wszyscy na nią patrzą, Luna uniosła włosy, nie mogąc stwierdzić, czy jest dumna, czy skromna: „Niełatwo jest zobaczyć prezydenta. Można go zobaczyć tylko na dorocznym spotkaniu. Chociaż mój brat jest zastępcą kierownika, nie ma żadnego kontaktu z prezydentem w pracy. W końcu jest kilka szczebli przywódców nad nim”.
„Słyszałem, że dyrektor generalny Jiang Heng jest bardzo przystojny i nadal jest singlem”.
W tym momencie młoda dziewczyna z Wydziału Finansów podniosła rękę i powiedziała: „Wiem, wiem. Kiedy byłam na studiach, wygłosił przemówienie w naszej szkole. Był naprawdę przystojny, wysoki i przystojny”.
„ Naprawdę chcę dołączyć do Jiang Henga, ale niestety z moim IQ mogę tylko strzec bramy, jeśli dołączę do Jiang Henga. Jestem taka zazdrosna o tych, którzy tam pracują”.
Kto nie zazdrościłby pracownikom, którzy mogą dostać się do Jiangheng Group? Rozglądając się dookoła, pensje i świadczenia nie mają sobie równych w żadnej innej firmie w całym Hangzhou.
Jako lider Jack znacznie przewyższył wartość, jaką w ostatnich latach osiągnął jego ojciec, dzięki swojej wnikliwej analizie i zdecydowanemu podejmowaniu decyzji.
Jasmine nie było tutaj. Joyce podeszła do swojego stanowiska pracy i wyciągnęła z torby telefon komórkowy i ładowarkę. Wczoraj dopiero przyjechała do nowego domu i nie wiedziała, że musi nacisnąć przycisk na listwie zasilającej, aby go włączyć. W tym momencie w jej telefonie komórkowym pozostało tylko 5% baterii.
Gdy tylko podłączyłem telefon komórkowy do gniazdka, Linda wbiegła na swoich 7 -centymetrowych obcasach.
„Och! Już prawie się spóźniłem. Co za paskudny poniedziałek!”
Joyce spojrzała na wysokie obcasy na stopach Lindy i powiedziała: „Następnym razem nie zakładaj takich wysokich obcasów. Nie jesteś niska”.
„Ale twoje nogi wyglądają na dłuższe”. Linda nie kontynuowała tematu, ale spojrzała na dłonie i przedramiona Joyce: „O mój Boże! Mówiłaś, że to nic poważnego, ale w niektórych miejscach krwawi”.
Następnie wyjął z plecaka tubkę maści: „Proszę, maść na blizny. Przywiozłem ją ostatnio z zagranicy. Jest bardzo przydatna”.
„Niezupełnie! Zastosowałam żel aloesowy. Odkryłam, że moje ciało zostało ulepszone odkąd cię poznałam”.
„O nie! Nie, a co jeśli zostanie blizna?”
Wiedząc o dobrych intencjach przyjaciółki, Joyce przyjęła maść z uśmiechem.
Widząc, że to zaakceptowała, Linda w końcu poczuła ulgę. Spojrzała na ludzi przed nią, którzy wciąż plotkowali i zapytała: „O czym oni rozmawiają?”
„Mówimy o twoim wujku.”