App downloaden

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10

Rozdział 2

2 „Zobaczmy, co potrafi”.

Minęły trzy dni, odkąd Alexander Stone wysłał Charlesa, aby dostarczył papiery rozwodowe. Chodził tam i z powrotem po granicach swojego bogatego narożnego biura, z którego roztaczał się panoramiczny widok na panoramę miasta.

Czekał na konsekwencje. I nie był zaskoczony, że otrzymał oczekiwany rezultat.

Wiedział, że jego wkrótce była żona podpisze papiery. Zaoferował bardzo hojną cenę za tę transakcję, znacznie wyższą niż ta, którą zapłaciła w tym małżeństwie, ale oczywiście, że potrzebuje pełnych trzech dni, aby zakończyć tę farsę małżeństwa.

Ciche pukanie do drzwi poprzedziło wejście Laury. Laura, zaufana pracownica, która przejęła rolę sekretarki Alexandra, trzymała kopertę zawierającą orzeczenie rozwodowe, kładąc ją delikatnie na wypolerowanej powierzchni jego biurka.

„ Podpisała i się wyprowadziła” – Laura oznajmiła po prostu, w jej głosie słychać było nutę ostateczności.

„ Oczywiście. Powinna być.” odpowiedział Alexander.

„ Już najwyższy czas” – Emily Williams, kierowniczka oddziału Stone Enterprise, wpadła do biura, a jej długie, czarne włosy powiewały za nią niczym zasłona cieni.

„Powinieneś był wyrzucić ją z tego domu lata temu”.

Emily była przyjaciółką Alexandra z dzieciństwa. Ich rodziny były partnerami biznesowymi, więc naturalnie Emily i Alexander byli również partnerami biznesowymi. Alexander traktował ją jak młodszą siostrę.

Spoglądając Emily, Alexander zmarszczył brwi. „Emily, wiesz, dlaczego wszystko musiało potoczyć się w ten sposób”.

Zawsze był człowiekiem, który robił wszystko, czego chciał, bez względu na koszty. To małżeństwo było dla niego sposobem na przejęcie kontroli nad rodzinnym biznesem, więc wziął to.

„ Być może”, odpowiedziała Emily, „ale mieszkała w twoim domu i polegała na tobie, jeśli chodzi o wsparcie, nie oferując niczego w zamian. To fantastyczne, że w końcu zostawiłeś ten rozdział za sobą!”

Aleksander odetchnął głęboko i odchylił się w swoim luksusowym fotelu.

„ Wszystko kręci się wokół cholernej odpowiedzialności. Wszyscy znamy tę historię. Mój dziadek został uratowany — cokolwiek to znaczy — przez dziadka Sophii, gdy byli jeszcze dziećmi. W zamian mój dziadek obiecał mi z Sophią transakcję przesiąkniętą zobowiązaniem”.

„ Naprawdę piękny romans” – zakpiła Emily z sarkazmem. „Dwoje nieszczęśliwych kochanków, którzy nigdy się nie widzieli przez całe swoje małżeństwo”.

„Niezależnie od tego, co to było, stało się” – oświadczył Alexander. „Wypełniłem swój obowiązek wobec dziadka ” .

Przenikliwy dźwięk telefonu przeciął powietrze, wyrywając Alexandra i Emily z rozmowy. Alexander bez wahania nacisnął przycisk głośnika, pozwalając, by pilność w głosie dzwoniącego zalała pomieszczenie.

„ Panie Stone, wydarzył się jakiś wypadek! Proszę włączyć telewizor! Natychmiast!” Głos po drugiej stronie przekazywał gorączkowe instrukcje.

Aleksander zmarszczył brwi, ale posłuchał.

Gdy telewizor zaczął migać, na dole ekranu pojawił się baner informacyjny, na którym widniał szokujący nagłówek: Najbogatszy mężczyzna potajemnie się rozwodzi, podejrzewany o romans pozamałżeński.

Osłupienie odbiło się na twarzy Alexandra, gdy zwrócił się do Emily, szukając odpowiedzi. „Co do cholery się dzieje?” – zapytał. „Kto przekazał wiadomość o rozwodzie do cholernej prasy?”

Emily, zaskoczona nagłym obrotem spraw, mogła tylko wzruszyć ramionami, a w jej głosie brakowało przekonania.

„ Nie mam pojęcia” – wyznała. „Ale wiesz, ludzie uwielbiają rzucać się na tego typu historie. Każdy mógł to przeciec”.

Gdy napięcie w pokoju rosło, mocne pukanie do drzwi przerwało ciszę, zapowiadając przybycie Stevena Mhylera, jednego z zaufanych prawników Alexandera. Jego zachowanie zdradzało poczucie pilności, gdy pośpiesznie wszedł do pokoju, a jego uwagę pochłaniały wiadomości, którymi miał się podzielić.

„ Ach, dobrze, jesteście tu oboje” – oświadczył Steven, pozornie nieświadomy napiętej atmosfery panującej w biurze. Jego uwaga pozostała niezmiennie skupiona na krytycznych informacjach, które miał zamiar ujawnić.

„ Mam wieści. Myślę, że powinieneś usiąść.”

Aleksander nadal stał, teraz wpatrując się w Stevena.

„ Po prostu to wyrzuć” – rozkazał, nie potrafiąc ukryć irytacji w głosie.

Steven wziął głęboki oddech i zaczął: „Przyjrzałem się bliżej zmodyfikowanym warunkom i mamy kilka problemów”.

„ Zmodyfikowano? Ona to zmodyfikowała?” Alexander wyrwał dokumenty z ręki Stevena z taką siłą, że prawie je rozerwał.

„ Spójrz na poprawkę B. Stwierdza się w niej: „W sprawie postępowania rozwodowego pomiędzy panem Alexandrem Stone i panią Sophią Stone niniejszym orzeka się, że pani Sophia Stone zachowa własność i kontrolę nad czterdziestoma pięcioma procentami (45%) udziałów w spółce zależnej, zwanej dalej „StoneTech Solutions” Stone Enterprises.”

„ StoneTech Solutions jest moje. Alexander! Jest moje. Jeśli nie rozwiążesz tego problemu, przejmie go ktoś inny. Napraw to”, Emily łapie oddech. Emily domaga się, a w jej oczach zaczynają zbierać się łzy.

„ Ta kobieta! Dałem jej więcej, niż była warta, a ona chce więcej?” Głos Alexa stopniowo stawał się głęboki i chrapliwy, co jest typowym znakiem, gdy wpada w furię.

„ Natychmiast to napraw, Steven!”

Pod intensywnym spojrzeniem dyrektora generalnego wybuchł zimny pot.

Steven wtrąca się: „Myślę, że musimy odkryć potencjalną drogę do odzyskania strat z akcji, które Sophia ukradła w swojej modyfikacji. Czas jest najważniejszy. Aby to zrobić, musimy jednak szybko wykorzystać lukę prawną”.

Z jego ust wyrwał się ciężki westchnienie. „Teraz” – przyznał, a jego głos zabarwił się żalem. „Zamknięcie tej luki znacznie przekracza moje kompetencje. Będziemy musieli poszukać specjalistycznej pomocy, aby poruszać się po zawiłościach ”.

Frustracja narastała w Emily, jej cierpliwość się kończyła. Wydała z siebie zirytowane prychnięcie, nie mogąc powstrzymać swojego przerażenia.

„ Musisz to naprawić, Alex” – błagała Emily głosem pełnym naglącej potrzeby i odrobiny desperacji.

Twarz Aleksandra stawała się coraz bardziej ponura, ciężar sytuacji spoczywał na jego barkach.

„ Jak mam to naprawić, Emily?” Nagle poczuł się zmęczony jej głupotą.

Laura, która w milczeniu obserwowała napiętą wymianę zdań, wystąpiła naprzód ze spokojnym zdecydowaniem i zaproponowała sugestię, która przykuła uwagę wszystkich.

„ Mogę mieć pomysł” – stwierdziła, jej głos był spokojny i opanowany. „Możemy skontaktować się z panią Johnson”.

Wspomnienie tej tajemniczej postaci sprawiło, że Steven niespokojnie poruszył się na siedzeniu, a jego niepokój był wręcz wyczuwalny.

Z drugiej strony Emily przewróciła oczami z obrzydzeniem, wyraźnie mając obawy co do angażowania pani Johnson.

Alexander jednak utkwił wzrok w Laurze, jego zainteresowanie wzrosło.

Alexander zwrócił twarz w stronę Laury, drążył dalej. „Johnson? Z kancelarii Johnson and Associates Law Firm? Myślisz, że mogłaby nam pomóc w tej sytuacji?”

Spojrzenie Laury niewzruszenie spotkało się ze wzrokiem Aleksandra.

„ Wiem, że niektórzy w tym pokoju mają mieszane opinie na jej temat, ale udowodniła, że jest nieoceniona w przeszłości, jeśli chodzi o zajmowanie się delikatnymi sprawami dla nas, zanim przejąłeś firmę. Posiada unikalny zestaw umiejętności i tak się składa, że wiem, że wróciła do miasta”.

Steven, nie mogąc ukryć obaw, wtrącił się ostrożnie:

„ Alexandrze, nie było cię tu ostatnim razem, kiedy ona „pomagała”, jak powiedziała Laura. Tylko uważaj na swoją decyzję.”

Zatrzymując się, by się zastanowić, Alexander odchylił się na krześle, a jego spojrzenie przesuwało się od osoby do osoby w pokoju. Rozważał potencjalne ryzyko i korzyści, które go czekały.

W końcu, z niezachwianą determinacją, przemówił do pokoju: „Zobaczmy, co ona może zrobić. Skontaktuj się z nią za wszelką cenę”.

تم النسخ بنجاح!