Rozdział 553 Nie będę tęsknić za rozwojem mojego syna
„Rób, co chcesz” – powiedział Keith, lekko się wściekając. „Nie zmuszę cię do aborcji”.
Rzucając mu głębokie, ostrożne spojrzenie, Anna powiedziała: „Nie zamierzam usuwać tego dziecka. Nie ma znaczenia, co się z nim stanie później. Ludzie tacy jak ty nie potrafią tego zrozumieć”.
„Nie mogę zrozumieć, ani mnie to nie obchodzi. Zastanawiam się, dlaczego chcesz uwikłać się w posiadanie dziecka, skoro możesz być wolny i samotny” – powiedział Keith, wznosząc ręce w gniewie. Z jego słów Anna była pewna, że nie chciał dziecka.