Rozdział 182
„ Dziadek był w złym stanie zdrowia przez ostatnie kilka lat. Zmarł na raka odbytu…” Urwałem, niepewny, co jeszcze powiedzieć.
Filiżanka do kawy, którą trzymała, spadła, a gdy roztrzaskała się przy uderzeniu, rozległ się głośny trzask. W panice wstała, aby pozbierać odłamki, ale kelner szybko podszedł, aby zająć się bałaganem.
Głos Sally drżał, gdy przepraszała serdecznie za swoją nieostrożność.