Rozdział 176
Uniósł brwi. „Bilety do K City na wieczór są już zarezerwowane. Zapomniałeś?”
Gdyby nie poruszył tego tematu, na pewno bym o tym zapomniał.
Przez chwilę byłem oszołomiony, a potem zapytałem: „Co mam ze sobą zabrać?”
Uniósł brwi. „Bilety do K City na wieczór są już zarezerwowane. Zapomniałeś?”
Gdyby nie poruszył tego tematu, na pewno bym o tym zapomniał.
Przez chwilę byłem oszołomiony, a potem zapytałem: „Co mam ze sobą zabrać?”