Rozdział 428 Smak jej własnego lekarstwa
Serce Chloe zaczęło walić jak koń, wychodząc z bramy. Spojrzała w stronę zaparkowanego samochodu przy wejściu.
Sama przepych samochodu sprawił, że natychmiast pomyślała o mężczyźnie w środku. Był tak elegancki i szlachetny jak jego samochód.
Tłumiąc swoje podekscytowanie, pochyliła się, by podnieść pudełko, ale odkryła, że Nate już ją do tego uprzedził. Odsunął się na bok, uprzejmie pozwalając Chloe poprowadzić.