Rozdział 53 Nawet nie mogę cię dotknąć?
„Czy tak naprawdę masz do niego bardzo małe zaufanie?”
Eva zacisnęła usta i uśmiechnęła się lekko. „Ja nawet nie martwię się moją obecną sytuacją, o co ty się martwisz?”
Widząc, że ona nadal stoi nieruchomo, Eva musiała powiedzieć: „Nie martw się, zostało jeszcze kilka dni do operacji babci, możesz to znieść, a wkrótce dostaniesz to, czego chcesz. Jak tylko operacja babci się powiedzie, wyjadę stąd i nie wrócę przez pięć lat”.