Rozdział 533 On jest moim bratem
Lukas szedł za Odinem, gdy wchodzili po schodach na drugie piętro. Zatrzymali się, gdy usłyszeli głośny huk. Dochodził z salonu. Wyglądało to tak, jakby coś matowego i ciężkiego spadło na podłogę.
Odin poczuł rękę Lukasa ciężko na ramieniu. Nawet gdyby chciał się odwrócić, żeby spojrzeć na źródło dźwięku, po prostu nie mógł.
„Panie Sullivan, pójdziemy na górę. Czy nie mówiłeś, że chcesz dziś po południu ułożyć puzzle? Poprosiłem kogoś, żeby ci je kupił. Teraz powinny być w twoim pokoju” – powiedział Lukas łagodnym głosem, nie dając Odynowi szansy na odmowę.