Rozdział 165 Rachel z duszą Sheili
„Przestań tak mówić. Ona już nie żyje. Widzieliśmy jej martwe ciało na własne oczy. Jak ona może jeszcze żyć?” Wallace zmarszczył brwi i powiedział spokojnie, chociaż w jego sercu tliły się wątpliwości.
„Przestań tak mówić. Ona już nie żyje. Widzieliśmy jej martwe ciało na własne oczy. Jak ona może jeszcze żyć?” Wallace zmarszczył brwi i powiedział spokojnie, chociaż w jego sercu tliły się wątpliwości.
Tara zacisnęła usta i w milczeniu wpatrywała się w dzwonek, niemal tak, jakby ten przedmiot ją zafascynował.