Rozdział 245
Guillermo obudził się, był już późny poranek.
Nawet najbardziej głupia osoba powinna była się domyślić, że wczoraj wieczorem coś było nie tak z drinkami. Jednak Guillermo był zdziwiony: jeśli Thea planowała go oszukać, dlaczego zrezygnowała w połowie drogi?
Guillermo był jeszcze bardziej zauroczony Theą ze względu na jej wyjątkowe i niezależne podejście do działania.