Rozdział 013. Szef za kulisami
„Gdybym go nie uderzyła i nie odmówiła, płakałabyś teraz. Powinnaś wiedzieć, że niektóre uczucia biorą się ze snu, tak jak wtedy, gdy wchodziłaś do jego łóżka”.
Gdy Nadia Jay skończyła mówić, Zoe Jones wzdrygnęła się i kilkakrotnie pokręciła głową.
„Wliczasz mnie! Niemożliwe. Si Ge wyraźnie powiedział, że przyszedł do ciebie, aby omówić rozwód, a ty się nie zgodziłeś, więc oszalałeś i go pobiłeś”.