Rozdział 28 Incydent z parasolem
Na pierwszy rzut oka Pearl wydaje się spokojna, lecz jej serce jest niczym wzburzone fale, a zazdrość i czujność są w niej nierozerwalnie związane. Po wejściu do samochodu szybko wysłała wiadomość do Lindy: „Linda, które działy pracują dziś po godzinach? Naprawdę ciężko pracują. Daj mi listę, a jutro zaproszę ich na kawę”.
…………
W samochodzie Irene nie mogła powstrzymać się od ziewnięcia i zapytała swobodnie: „Justin, czy nadal jesteś tak zajęty, że dopiero co skończyłeś pracę?”. W duchu westchnęła, że niełatwo być szefem, ani wyjeżdżając w podróże służbowe, ani nie kładąc się spać późno.