Rozdział 136 Sto trzydzieści sześć
Clement i Tate stanęli opiekuńczo przed Lucianne, a Phelton pojawił się obok nich, gotowy bronić swojej Królowej. Jake zignorował wszystkich troje i spojrzał groźnie na Lucianne, mówiąc: „Mówiłem ci, że oddałbym ci wszystko, Lucy. Nawet jeśli oznaczałoby to zakończenie życia mojej siostry”.
Jake po prostu tam stał, jakby czekał na coś. Lucianne mocniej ścisnęła nóż, zastanawiając się, w co gra Jake. Ale kiedy poczuła więcej srebra, opuściła swoje miejsce, aby bronić wilków w pobliżu. Clement bez wahania rzucił się na brata, kiedy Jake krzyknął: „Nie spodoba ci się to, co nasz klient ma dla ciebie, Lucy! Odrzuciłbym ich prośbę, gdybyś wybrała mnie!”
Clement i Tate natychmiast przemienili się w swoje zwierzęta, będąc wściekli na zuchwałość Jake'a. Gdy mieli rzucić się na Jake'a, dwóch łobuzerskich Lykanów dotarło do Jake'a dokładnie na czas, by odrzucić dwóch Alphów, jakby byli po prostu drobnymi insektami. Phelton zaczął mierzyć się z nimi oboma naraz, łącząc swoich towarzyszy wojowników, by uzyskać pomoc.