Rozdział 117 „Jesteś aniołem, Thereso”
„Witaj, drugi mistrzu” – ochroniarz ukłonił się, gdy Julia weszła do samochodu Junxie. Opuścił przyciemnianą szybę i pomachał do niego ręką.
Ochroniarz się uśmiechnął. Do drugiego mastera dostęp jest łatwiejszy niż do najstarszego mastera. Ten drugi rzadko się do kogokolwiek uśmiecha i rzadko się odzywa, chyba że ma jakieś polecenie do przekazania.
Junxie Li zaparkował samochód odpowiednio i Julia zrobiła to samo. Junxie wyszła i podeszła, żeby przytrzymać drzwi, żeby Theresa mogła wyjść, a potem dzieci.