Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 151
  2. Rozdział 152 152
  3. Rozdział 153 153
  4. Rozdział 154 154
  5. Rozdział 155 155
  6. Rozdział 156 156
  7. Rozdział 157 157
  8. Rozdział 158 158
  9. Rozdział 159 159
  10. Rozdział 160 160
  11. Rozdział 161 161
  12. Rozdział 162 162
  13. Rozdział 163 163
  14. Rozdział 164 164
  15. Rozdział 165 165
  16. Rozdział 166 166
  17. Rozdział 167 167
  18. Rozdział 168 168
  19. Rozdział 169 169
  20. Rozdział 170 170
  21. Rozdział 171 171
  22. Rozdział 172 172
  23. Rozdział 173 173
  24. Rozdział 174 174
  25. Rozdział 175 175
  26. Rozdział 176 176
  27. Rozdział 177 177
  28. Rozdział 178 178
  29. Rozdział 179 179
  30. Rozdział 180 180
  31. Rozdział 181 181
  32. Rozdział 182 182
  33. Rozdział 183 183
  34. Rozdział 184 184
  35. Rozdział 185 185
  36. Rozdział 186 186
  37. Rozdział 187 187
  38. Rozdział 188 188
  39. Rozdział 189 189
  40. Rozdział 190 190
  41. Rozdział 191 191
  42. Rozdział 192 192
  43. Rozdział 193 193
  44. Rozdział 194 194
  45. Rozdział 195 195
  46. Rozdział 196 196
  47. Rozdział 197 197
  48. Rozdział 198 198
  49. Rozdział 199 199
  50. Rozdział 200 200

Rozdział 5 5

Minął już tydzień odkąd zaczęłam unikać Ethana.

Tego dnia nie odpowiedziałam jego bratu, Ryanowi. Powiedział, że jestem zakochana w Ethanie. Na początku byłam zaskoczona, ale potem zdałam sobie sprawę, że potrafił czytać mi w oczach, gdy patrzyłam na jego brata.

Po tym dniu już więcej mnie nie niepokoił.

Stał się bardzo popularny w naszej szkole. Jak Teresa powiedziała, nie umawiał się na randki. Widziałam go tylko z różnymi dziewczynami za każdym razem.

Ethan również wyglądał dziwnie, kiedy był w pobliżu mnie. Nie wiedziałam dlaczego. Ponieważ go unikałam, nie powinnam też o tym myśleć.

„Jutro są urodziny mojej kochanej. Jestem taka podekscytowana”.

Słyszałem, jak Teresa cieszyła się z moich urodzin.

Miały być moje osiemnaste urodziny. Jakoś się denerwowałem. To był czas, kiedy wilkołaki znajdowały swoje partnerki. Jeśli ktoś mnie wcześniej oznaczył, mogłem być jego partnerem. Ale jeszcze się z nikim nie sparowałem, więc ktoś miał być moim partnerem.

„O czym myślisz?” Teresa poklepała mnie po ramieniu.

Pokręciłem głową. „Nic.”

„Czy nadal myślisz o Ethanie?”

Westchnęłam. Nie myślałam, ale jednocześnie tak, myślałam o nim.

Jego związek z Julie nie był jasny. On też tego nie deklarował. Ale ja nie byłam w jego typie, a moje urodziny były jutro, więc musiałam myśleć tylko o mojej partnerce.

Skoro on mnie nie lubił, to ja też nie powinnam o nim myśleć.

„Martwię się o mojego partnera” – wyjaśniłem Teresie.

„Nie martw się. On cię zrozumie. Wiesz, że partner może odmienić twoje życie szczęściem”.

Skinąłem głową. Ale to nie to.

Zawsze czułam, że Ethan był moim kumplem. Czułam to przez długi czas. Czułam się z nim jakoś połączona. Byłam pewna, że inaczej nie mógłby tego czuć; przynajmniej próbowałby ze mną o tym porozmawiać.

Rozmawialiśmy przez jakiś czas, a potem wróciliśmy na zajęcia.

Po ostatnich zajęciach czekałem na Teresę. Mijałem kilka klas, gdy usłyszałem warczenie.

Moje nogi się zatrzymały. Odwróciłam głowę w stronę klasy i podeszłam blisko drzwi.

Korytarz był pusty. Rozejrzałem się i odkryłem, że byłem tam sam.

Nagle usłyszałem odgłos uderzenia. Natychmiast otworzyłem drzwi i zobaczyłem dwóch chłopców trzymających się za kołnierze.

Byłem w szoku, gdy zobaczyłem ich twarze.

"Ethan!"

Krzyknęłam i pobiegłam do niego. Ale zanim zdążyłam do niego dotrzeć, Ryan już uderzył go pięścią w twarz.

Krew ciekła z kącika ust Ethana.

Ethan cofnął się, a jego plecy oparły się o ścianę. Objąłem jego policzki i zapytałem:

„A-czy wszystko w porządku? Co się dzieje?”

Zmarszczył brwi, gdy mnie zobaczył. Lekko odsunął moją rękę od swojej twarzy.

Moje własne działania mnie zaskoczyły. Ethan otarł krew z ust kciukiem.

Spojrzałem na Ryana, który patrzył na mnie wrogo.

„Co się dzieje? Dlaczego go bijesz?” – zapytałem go.

Patrzył na mnie przez kilka sekund, a jego oczy zrobiły się ciemne, co mnie przestraszyło. W tamtych czasach zachowywał się wobec mnie tylko dziecinnie. Nigdy go takiego nie widziałam.

Pamiętam, że gdy był dzieckiem, zawsze wściekał się na innych.

Nie zdając sobie z tego sprawy, Ethan podszedł do niego i uderzył go mocno.

Byłem w szoku. Zaczęli walczyć ponownie. Jak dzikie bestie, byli sobie po uszy.

„Możecie przestać?” powiedziałem i spróbowałem ruszyć Ethana.

Nie wiedziałem co robić. Czy powinienem zadzwonić po pomoc? Jeden z nich rozbił sobie wargę, a drugi policzek.

Co bym zrobił?

Ponownie próbowałem je przesunąć, ale mnie odepchnęły.

"Aaach!"

Upadłem na mur i zraniłem się w głowę. Trzymałem się za czoło.

Ethan i Ryan przestali walczyć i spojrzeli na mnie. Wyglądali na oszołomionych. Nie sądzili, że mogę zostać ranny.

„Kurwa! Co ci się stało?” powiedział Ethan i pobiegł do mnie.

Ryan stał tam, gdzie był i patrzył na mnie.

Poczułem zawroty głowy.

„N-nie walcz.”

Poczułem, jak ogarnia mnie ciemność, a wszystko wokół mnie zniknęło.

Kiedy się obudziłem, zobaczyłem biały sufit. Próbowałem usiąść, ale poczułem, jak ręka lekko pcha mnie w ramię.

„Nie siadaj. Potrzebujesz trochę odpoczynku.”

Słyszałem Teresę. Odwróciłem głowę w prawą stronę i zobaczyłem, że siedzi na narzędziu blisko łóżka.

Dotknąłem czoła i poczułem plaster na lewej stronie czoła.

„Co się stało?” zapytałem ją.

Przypomniałem sobie walkę, a potem nagle zostałem ranny.

„Zadzwoniłem do ciebie. Ethan odebrał telefon i powiedział mi, żebym przyszedł do tego szpitala”.

„Ethan? Jak się czuje?”

„Wyglądał dla mnie dobrze. Miał tylko rozcięcie na ustach”.

„Gdzie on jest?”

„Odszedł w chwili, gdy tu przybyłem”.

Skinąłem głową i zamknąłem oczy.

Odpocząłem trochę, a Teresa czekała na mnie przez godzinę, siedząc tam.

Wstałam. Pielęgniarka powiedziała mi, że mogę iść. Wzięłam środek przeciwbólowy i wyszłam ze szpitala z Teresą.

Odwiozła mnie do domu i powiedziała, że mam na siebie uważać.

Kiedy weszłam do domu, moja mama zobaczyła moje czoło i zapytała:

"Co ci się stało?? Zrobiłeś sobie krzywdę!"

„Mamo, czułam się słabo, a potem się poślizgnęłam”.

„Musisz więcej jeść. Czy powinniśmy pójść do lekarza stada na kontrolę?” Wyglądała na cholernie zmartwioną.

„Nie, mamo. Wszystko w porządku. Potrzebuję tylko trochę odpoczynku”.

Pogłaskała mnie po głowie i skinęła głową. Poszłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku. Myślałam o dzisiejszej kłótni. Dlaczego się kłócili?

Wieczorem zamierzałem zjeść kolację, gdy przyszła moja mama z torbą.

„Załóż to i zejdź, kochanie”.

W środku torby znajdowała się piękna brązowa sukienka. Wyjęłam ją i się uśmiechnęłam.

„Mamo, nie musiałaś tego robić.”

Pocałowała mnie w czoło i powiedziała:

„Twój tata urządził dziś imprezę. Teresa czeka na ciebie na dole”.

Nie byłem zaskoczony. Co roku mój ojciec dzwonił do Teresy i organizował małe przyjęcie dla nas czterech, w noc moich urodzin. Byłem z tego zadowolony.

„Okej, mamo” odpowiedziałam z szerokim uśmiechem.

Jednak mój uśmiech zamarł, gdy usłyszałem kolejne zdanie mojej matki.

„To dla nas wielki zaszczyt, że Alpha Neil i jego rodzina również przybyli dziś wieczorem, aby świętować z nami twoje urodziny”.

تم النسخ بنجاح!