Rozdział 122 122
W ogromnym pokoju biurowym,
Bryan siedział na krześle, pisząc na laptopie. Minęły dwie godziny odkąd Sophia wyszła. Ale nie opuścił firmy i kontynuował pracę.
W tym momencie jego telefon zaczął dzwonić. Spojrzał na ekran telefonu i zobaczył, że to numer mężczyzny, któremu kazał mieć oko na Sophię.