Rozdział 67
„ A tak w ogóle, znacie się, prawda?” Anna zapytała, patrząc na Wayne’a, a potem na Scotta. „Czy chcesz, żebym was sobie jeszcze raz przedstawiła?”
„ Nie, dziękuję” – powiedział Wayne z nutą zazdrości w głosie, patrząc na Scotta znaczącym wzrokiem. „Twój przyszły chłopak właśnie mi się przedstawił”.
Anna była oszołomiona. Odwróciła się, spojrzała gniewnie na Scotta i zapytała: „Co mu powiedziałeś? Nie gadaj już głupot”.