Rozdział 26 Sprzeczna kobieta
Harry spojrzał na niego i powiedział: „Nie pytaj o moje sprawy”.
Uśmiechnął się pewnie. „Jestem po prostu ciekaw. Miss White śledzi cię od dłuższego czasu. Myślę, że Miss White jest bardziej odpowiednia”.
„Jack”. Ton Harry’ego był powolny i miał niewytłumaczalną siłę. Jack zadrżał. Gdy miał zamiar wyjaśnić, zobaczył jego półuśmiechnięte oczy. „Tak bardzo interesują cię moje sprawy osobiste. Dlaczego nie usiądziemy i nie porozmawiamy o tym?”