Rozdział 119 Kobieta intrygantka
„Darren…” – nieśmiały głos Sierry dobiegł z drugiego końca linii.
„Co słychać?” Darren zapytał cicho.
Sierra szlochała i powiedziała z żalem: „Naprawdę nie poszłam na studia. Wiesz, że mój wujek jest hazardzistą, prawda? W ogóle nie było go stać, żeby mnie do szkoły wysłać. Nie chciałam tego ukrywać przed wszystkimi, ale firma wymagała ode mnie stworzenia wizerunku osoby wysoko wykształconej. Nie mogłam im odmówić”.