Rozdział 530 Coś się stało Amandzie
„W porządku. Już idę.”
Po tych słowach Caroline skinęła lekko głową mężczyźnie i wyszła. Wewnętrznie zaśmiała się: „To całkiem niezły charakter”.
Jednak Caroline nie rozwodziła się nad tym. Gdy tylko dotarła do bramy szkoły, Verena i Vincent wyszli z terenu szkoły. Caroline zebrała dzieci i udała się do domu.