Rozdział 525 Chroń swojego podwładnego
Damian rzucił mu swobodny uśmiech, opierając brodę o ramię Caroline. Minęło trochę czasu, odkąd ostatnio rozmawiali w ten sposób.
„Wiesz, zdałem sobie sprawę, że nie pytałem od jakiegoś czasu. Co ostatnio dzieje się z Serenity Design?” zapytał Damian.
„Tak naprawdę, wszystko jak zwykle” – odpowiedziała Caroline. „Od czasu wprowadzenia nowego produktu mieliśmy mnóstwo firm zainteresowanych współpracą z nami. Ale nie jestem pewna, czy to właściwy moment na współpracę. Myślę, że najważniejsze jest, aby najpierw utrzymać solidną reputację”.