Rozdział 75
Selina mrugnęła, a jej szlochy ucichły. Nadal niedowierzając, zacisnęła usta.
Słyszała na własne uszy jak Miles rozmawiał z jej nauczycielką, a tego dnia obaj chłopcy nie byli obecni w przedszkolu.
Jak mogło dojść do takiego zbiegu okoliczności?