Rozdział 604
Kiedy nadszedł czas, by wieczorem wyjść z pracy, Walter odetchnął z ulgą, że przetrwał do tego czasu. Tak jak się spodziewał, Miles był w złym humorze przez resztę popołudnia po otrzymaniu bukietu kwiatów.
Służąc Milesowi przez długi czas, Walter wiedział, jak poruszać się po okolicy i nie działać Milesowi na nerwy. Mimo to nie powstrzymało to Milesa przed krzywym spojrzeniem.
Niestety, tego samego nie można powiedzieć o kierownictwie wyższego szczebla, które przychodziło do jego biura, aby składać raporty. Wszyscy oni otrzymywali jego zdanie.