Rozdział 334 Dążenie do sprawiedliwości dla Ciebie
Samantha, nie śmiąc spojrzeć Sonii w oczy, skinęła głową i przygryzła wargę.
Sonya zerwała się na nogi. „Chodź, zbadamy ci rękę”.
Właśnie gdy miała otworzyć drzwi i zawołać Milesa, Samantha złapała ją za rękę, by ją powstrzymać. „Pani Franklin, lepiej nie mówić mu o tym. Biorąc pod uwagę, jak trudno było nam w końcu poprawić nasz związek, obawiam się, że wywieranie na niego presji może spowodować, że sytuacja się odwróci”.