Rozdział 269
„ Pani Dickerson…” Szybko. Amanda zniknęła im z oczu. Selina smutno spuściła głowę, jej głos drżał, gdy mruknęła: „Chcę pani Dickerson…”
Miles wciąż był zły na słowa Amandy. Kiedy usłyszał, że Selina wciąż jest zdecydowana szukać Amandy, zmarszczył brwi. „Pani Dickerson ma własne dzieci. Nie możesz jej ciągle niepokoić”.
Selina podniosła głowę i spojrzała gniewnie na Milesa, który odpowiedział jej spojrzeniem, marszcząc brwi.