Rozdział 50
Po zakupieniu rzeczy, które musiała zabrać ze sobą do parku następnego dnia, Cathy pośpieszyła do hotelu.
„Czy to tutaj zatrzymała się ta śliczna dama?” – wykrzyknęła młoda dziewczyna ubrana w białą suknię, a jej oczy błyszczały jak gwiazdy, gdy patrzyła, jak Cathy wchodzi do windy. „Nasze losy są ze sobą powiązane! Czy mogę z nią porozmawiać, wujku?”
„Nie rób tego!” Flynn zmarszczył brwi i położył dłoń na jej dłoni, sprawiając, że spojrzała na niego swoimi wielkimi, błagalnymi oczami. „Wujku, proszę…”